Historia Baptystów

Kim są baptyści?

Dzisiejsi baptyści są w prostej linii ideologicznymi spadkobiercami dwóch ruchów: anabaptystycznego, który jest trzecim, często pomijanym niezwykle dynamicznym nurtem Reformacji i angielskiego purytanizmu.

XVI - wieczny ruch anabaptystyczny postulował powstanie kościoła nowego typu: składającego się nie z całej, chrzczonej w wieku niemowlęcym populacji, ale z tych i tylko tych, którzy usłyszeli ewangelię i nawrócili się, a teraz żyją wiarą. Uważali, że tylko takie osoby należy chrzcić — na wyznanie wiary - a chrzest dzieci jest nieważny i szkodliwy zarówno dla kościoła jak i dla samych dzieci. ldee anabaptystyczne przeniknęły do angielskiego purytanizmu, który postulował z kolei oczyszczenie Kościoła Anglikańskiego ze wszystkich pogańskich naleciałości średniowiecza. W rezultacie w początkach XVIlw.powstał w Anglii pierwszy zbór baptystyczny.

Kościół baptystów od początku opierał się na podstawowych założeniach Reformacji:

  • że nasza wiedza o Bogu i wiara musi być oparta tylko na Piśmie Świętym (sola scriptura),
  • że nasze zbawienie możemy zawdzięczać pod każdym względem tylko łasce Bożej (sola gratia),
  • że zbawienie jest tylko poprzez wiarę (sola fide),
  • że jedynym Zbawicielem i pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem jest Chrystus (solus Christus),
  • że w końcu celem naszego życia jest życie dla Boga i jego chwały (soli Deo gloria).

Do tych postulatów dodał ich logiczne konsekwencje:

Jeśli zbawienie jest przez wiarę, to nie jest stopniowalne: ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą i są zbawieni i niewierzących. Kościół, który jest ciałem Chrystusa składa się tylko z wierzących. Już reformatorzy przyjmowali tę prawdę, ale dopiero baptyści odważyli się wprowadzić ją w życie.

Oznacza to konieczność nawrócenia się każdego człowieka - czy będzie to poganin w dalekim kraju, czy sympatyczny sąsiad, czy nawet chrześcijańskie dziecko. Nikt nie może tego zrobić za nikogo. Każdy musi dostąpić nowego narodzenia by móc być zbawionym.

Biblijny postulat powszechnego kapłaństwa, obecny już w Reformacji, baptyści zastosowali w praktyce, toteż poszczególne kościoły baptystyczne są od siebie niezależne lub mają bardzo dużą autonomię, są zarządzane demokratycznie - same powołują swoich starszych i pastorów.

Ponieważ baptyści uważali, że nikt nie rodzi się chrześcijaninem, a wręcz przeciwnie, każdy musi sam za siebie podjąć decyzję, doszli do rewolucyjnego w tamtych czasach wniosku, że wszelki przymus państwowy tej dziedzinie jest zły. Stąd, na ponad sto lat przed Oświeceniem zaproponowali oddzielenie kościoła od państwa — ich idee w tym zakresie miały bardzo duży wpływ na kształt konstytucji Stanów Zjednoczonych.

Pogląd, że aby zostać chrześcijaninem i dostąpić zbawienia trzeba wpierw usłyszeć ewangelię i się nawrócić, w sposób oczywisty nakłada na Kościół odpowiedzialnością za głoszenie Dobrej Nowiny. Cały świat jest polem misyjnym. Przy tym celem zwiastowania nie jest pozyskanie ludzi dla kościoła baptystycznego, ale zbawienie ich dusz. Jednak to misyjne nastawienie spowodowało, że baptyści, którzy nigdy nie byli religią państwową w żadnym kraju, z jednej niewielkiej wspólnoty w początkach XVII w. stali się jednym z największych kościołów protestanckich na świecie, liczącym razem z dziećmi około stu milionów dusz.

Na ziemiach polskich baptyzm rozwijał się w dwóch falach: w połowie XIX wieku zaczęło się duchowe przebudzenie w centralnej Polsce, natomiast w XX w. w okresie międzywojennym przebudzenie objęło południowo-wschodnie kresy Rzeczpospolitej. Niestety, zawierucha Il Wojny Światowej spowodowała, iż większość polskich baptystów znalazła się poza granicami naszego kraju. Jednak pomimo takiego osłabienia Kościół Baptystów w Polsce dalej stara się wiernie składać świadectwo o Bożym zbawieniu dla grzeszników.